Dwa życia, jedna śmierć | wieczór autorski z Jackiem Rudnickim

Dwa życia, jedna śmierć jest opowieścią o dojrzałym mężczyźnie zawiedzionym sobą, życiem, jest mizantropem i mizoginem, chociaż to ostatnie umiarkowanie. Kupuje butelkę drogiej whisky, słoik barbituranów, idzie nad brzeg jeziora. Połyka tabletki, popija whisky, patrzy na jezioro pokryte śniegiem, na srebrny księżyc, granatowe niebo przystrojone z gwiazdami, wdycha mroźne powietrze. Jest spokojny, łzy napływają mu do oczu. W końcu zasypia, upadając na bok odczuwa lekki wstrząs. Po kilku godzinach budzi się. W zasadzie jest zadowolony, że znowu mu się nie udało. Wraca do domu chwiejąc się na nogach. Wchodzi do ogrodu, patrzy przez szybę, widzi żonę, dzieci, psy i faceta i siebie! Nie może wejść, jak miałby to wyjaśnić? Idzie na południe. Ma drugie życie. Czy to coś zmieni?