Prof. Jacek Rudnicki / Impresje lekarza chorego na SARS spowodowane CoV-2
Impresje lekarza chorego na SARS spowodowane CoV-2
W styczniu 2021 roku przyjmowałem dzieci w gabinecie lekarskim, zachowywałem zasady aseptyki i antyseptyki. Otrzymałem pierwszą dawkę szczepionki przeciwko SARS-CoV-2. Po kilku dniach poczułem się źle, ból głowy, nudności, wymioty, biegunka. Znacznie spadła moja aktywność. Leżałem w łóżku, piłem wodę, soki, nic nie jadłem. Bóle głowy leczyłem aspiryną. Każdego kolejnego dnia czekałem na poprawę zdrowia. Szóstego dnia rano postanowiłem wyzdrowieć, usiałem na łóżku, i natychmiast przechyliłem się do przodu, czołem oparłem się o łóżko. M zadzwoniła po karetkę. Było mi wstyd, że nie poradziłem sobie z chorobą, znowu ta zaszłość historyczna polegająca na tym, że mężczyzna nie powinien być słaby. Przeżyłem, ale inni nie. Kojarzy mi się ta sytuacja z pandemiami dżumy, poliomieyitis, grypą, malarią. Te choroby pochłonęły setki miliony ofiar. Ogromnym sukcesem jest pokonanie pandemii CoV-2 dzięki działaniom epidemiologicznym i szczepionce
wyprodukowanej nowoczesnymi technologiami. Nie możemy jednak zapomnieć o 3 937 437 ofiar choroby. Pozostaje pytanie o sens życia, które tak niespodziewanie może się zakończyć. Mieszanka medycyny i filozofii. Co do sztuki to nie mam koncepcji, ona jest życiem i z nim dla nas zamiera.
Wykład odbędzie się zarówno online jak i u nas na żywo w budynku Starej Rzeźni. Serdecznie zapraszamy.